niedziela, 19 stycznia 2014

Gniadosz

Korzystając z okazji, że bawełna, którą zamówiłam ma przyjść dopiero w przyszłym tygodniu, poprawiłam trochę mojego konia :) Dodatkową motywacją do tego był fakt, że pojawiło się na niego zlecenie :>



Delikatnie zmieniłam kształt mordki konia. Po jej zaokrągleniu chrapy okazały się być niepotrzebne :)


Tym razem postanowiłam wykonać siodło z filcu. Tak fatalnie przyszywało mi się ostatnio kilka warstw polaru, a potem to zszywało razem, że trzeba było znaleźć inne rozwiązanie. Filc zadziałał :)


Popracowałam również nad okiem. Z braku lepszych pomysłów koń śpi. Wygląda zdecydowanie lepiej niż guzik, ale nie jest jeszcze dokładnie tym czego chciałam. Jednak póki nie dowiem się co to jest, muszą zostać zamknięte oczka :)




Dopracowałam uszy! Zrobienie uszu okazało się być łatwiejsze niż zakładałam, a wyglądają super :D


Zmierzyłam też w końcu poduszkę. Koń ma od pyszczka do ogona - 47 cm, od uszu do kopytek - 40 cm. Oficjalnie też wykrój powędrował do mojego segregatora z wykrojami, bo udało się go dopracować i teraz jest idealny :)

A na jutro postaram się dla Was przygotować coś nowego :>

2 komentarze:

  1. Jest piękny! mam stajnie, zrobiłabym takie do sali kominkowej... byłaby szansa na otrzymanie/odkupienie wykroju?? no i te uszy, jak robiłaś że takie cudne??

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...