wtorek, 9 grudnia 2014

BatBob

Tak, mam świadomość, że wracam po 1,5 miesięcznej przerwie. Ale za to z przytupem! Bo z Batmanem w nowym wydaniu :> Post króciutki, bo czeka mnie jeszcze sporo pracy dzisiaj.

środa, 22 października 2014

Pierwsza tildowa żyrafa

Do tego tildowego projektu zabierałam się niemal rok. Od początku bardzo mi się spodobał, ale najpierw szyłam masę królików, a potem aniołów. A później miałam spore problemy z tkaninami, które "miały się szyć zwyczajnie", a wcale się nie szyły. Ostatecznie ta żyrafka powstała z różowego polaru, bo byłam już w sporej desperacji, żeby ją dokończyć. Ostatecznie był to prezent urodzinowy dla mojej bratanicy :):)

poniedziałek, 13 października 2014

Kosmetyczka-piórnik

Dzisiaj o tym, co powstawało przez ostatnie... pół roku? Historia pewnego pomysłu :) (Post z mnóstwem zdjęć i długimi opisami)

Któregoś dnia dostałam wiadomość od Oli "Uszyj mi kosmetyczkę o takich i takich wymiarach, która z jednej strony byłaby utwardzana i mogłabym trzymać tam pędzle, a z drugiej kieszonkę na zameczek na cienie". Kupiłam więc materiał (szary len) i zaczęłam rysowanie. Jak pokazałam Oli projekt, który powstał na bazie jej opisu, okazało się, że nasze wizje są z gruntu różne. Bo Ola chce kosmetyczkę piórnik! A ja myślałam o zwykłej. Zadanie okazało się więc odrobinę trudniejsze. A potem znowu było rysowanie, doliczanie, dopracowywanie projektu. Aż w końcu z projektu powstał produkt, który mogę Wam pokazać. Z dumą. Bo jestem z siebie strasznie zadowolona :D

sobota, 11 października 2014

W rytmach flamenco

Ponad miesiąc temu zostałam poproszona o uszycie lalki Hiszpanki, w stroju flamenco. Zachwycona wyzwaniem dopiero niedawno byłam w stanie się zabrać za to zadanie, bo wcześniej spędziłam mnóstwo czasu poszukując inspiracji i przeglądając strony, jak takie stroje wyglądają. Dowolność jest dość duża (a przynajmniej tak to wygląda, bo wyskoczyły mi też krótkie sukienki z ogromną ilością falbanek), więc dzisiaj pokażę Wam moją interpretację.

czwartek, 9 października 2014

Haft łowicki w quillingu

To jest post, który miał powstać już dawno temu, ale dopiero niedawno miałam okazję wykorzystać pozostałą część wzoru, żeby móc zaprezentować Wam już całość w jednym poście :)

W lipcu bawiłam się na weselu koleżanki z licealnej ławki. Całość była utrzymana w folkowym stylu, postanowiłam więc dać młodym coś, żeby się im z ich weselem kojarzyło. W ten sposób powstał wzór łowicki wykonany quillingiem, który później zamówiłam na filiżankach. A sam wzór rozbiłam na 5 kartek okolicznościowych (i każda ostatecznie trafiła do tej właśnie koleżanki :D)


wtorek, 7 października 2014

Różowa anielica

Ze wszystkich szyciowych rzeczy, zdecydowanie najbardziej lubię szyć lalki. Nie każdy etap szycia mi odpowiada (robienie korpusu zdecydowanie jest żmudnym zadaniem :D), ale późniejsze nadawanie lalce charakteru absolutnie mnie wciąga. Tutaj prośba o lalkę była dosyć konkretna, miała wyglądać jak ta (klik!), tj. miała mieć taką sukienkę i fryzurę. Oto ona :)

poniedziałek, 6 października 2014

Polarowe owoce i warzywa

Pamiętacie jeszcze moje sensoryczne owoce (klik!)? Te nowe zostały zrobione na prośbę koleżanki i już niedługo trafią w łapki przedszkolaków :) Zostały również wzbogacone o nowe okazy i warzywa.

sobota, 27 września 2014

Kartki urodzinowe

Zgodnie z obietnicą, publikuję kolejne karteczki. Tak na szybko, między szyciem a pieczeniem i wyjazdem do koleżanki :) Więc bez zbędnych wstępów...

Na początek moja ulubiona :> Bo jeszcze mi się nie zdarzyło robić tak bogatej w elementy kartki. Pochłonęła mnóstwo czasu, ale było warto! Na żywo robi wrażenie :) 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...