No a potem wycieczka do sklepu po ziarnistą kawę, tylko po to, żeby się rozczarować, bo ziarna kawy okazały się za duże. Tutaj pomógł młotek. I siostrzenica, która wsypywała do słoiczków kawę i koraliki (żeby nie było, to nie był wyzysk! Mała zapracowała na kilka batoników co najmniej :D)
A o to efekty :)
Jeszcze tylko muszę dokupić rzemyk do zawieszek i będzie gotowe :)
Długość kolczyka: 4cm
Długość zawieszki: 4 cm
P.S. Dzisiaj większe zdjęcia, bo po raz pierwszy od założenia bloga jestem zadowolona z ich jakości (w porównaniu z tymi wcześniejszymi). Zaczynam więc już panować nad aparatem, gorzej z naturalnym światłem, bo dzisiaj jest dosyć pochmurno i ciężko było o jednolite światło. Ale poprawię się, obiecuję :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz