Miałam nie pokazywać kotów dopóki nie zrobię jakiegoś ciekawszego połączenia kolorystycznego :) Ten taki właśnie jest :D
Ten konkretny kot powstał w ramach prezentu urodzinowego dla Najwspanialszej Kini, na jej własne życzenie. Co prawda życzenie obejmowało kolor turkusowy, ale nie udało mi się tokowego znaleźć, więc został wybrany drugi najlepszy - różowy, a w ramach rekompensaty... zrobiłam mu rażąco turkusowy nosek :D
Oficjalnie zaczynam żałować, że doba ma tylko 24 godziny... mam zdecydowanie za mało czasu ostatnio :) Ale nadrobię, obiecuję, że bardziej się postaram :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz