środa, 2 stycznia 2013

Fioletowe motyle

Generalnie preferuję delikatną biżuterię. Skromne bransoletki, proste pierścionki (których i tak zazwyczaj nie noszę) i zwykłe wisiorki (moim ulubionym jest zegarek na długim łańcuszku w kolorze starego złota). Ale absolutnie uwielbiam długie kolczyki, a najlepiej żeby pobrzękiwały, dzwoniły i plątały się we włosy :D Do tej pory raczej tego typu kolczyki kupowałam, bo nie wyobrażałam sobie zabawy ze szczypcami przy robieniu malutkich oczek. Cóż... miałam rację, bo trochę mi ta zabawa zajęła, ale było warto :)

Łącznie z biglem kolczyki mają 10 cm długości, wykonane są z fioletowych perełek od Kini (:) a jednak wykorzystałam coś od Ciebie :P), drobnych koralików o średnicy 3,5 mm i szklanych łezek.




Załączam też zdjęcia, których wcześniej nie chciało mi się zrobić :D Przy okazji robienia kompletu w kolorach jesieni zrobiłam podobne bransoletki w kolorach turkusowo-czarnym i czerwono-żółtym. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...