Jednym z zabawniejszych projektów, które miałam okazję ostatnio realizować, była poduszka Spiderman. Przez dwa tygodnie usiłowałam go ugryźć z każdej strony. Początkowo chciałam, żeby przypominał dwóch poprzednich bohaterów (Batman, Superman), bo i ta poduszka trafiła do mojego bratanka, tym razem jako prezent urodzinowy.
Pomysł w ogóle wziął się stąd, że przy Supermanie się nie dogadaliśmy trochę i bratowa była przekonana, że miał być Spiderman. Mały czekał na Spidermana właśnie. Dlatego po kilku miesiącach chciałam nadrobić zaległości. W nieco bardziej nietypowy sposób :P Bo Spiderman nie chciał mi wyjść zupełnie. Czy to człekokształtny czy to wpisany w owal, koło... aż w końcu został wpisany w kwadrat :)
czwartek, 21 sierpnia 2014
wtorek, 19 sierpnia 2014
Cieniowany quilling
Dzisiaj króciutko i przy okazji z pochwałą dla autorki bloga ArtLife (klikając na nazwę traficie od razu do tutorialu, ale polecam obejrzenie całości :)). Przy kartce, którą pokazywałam wczoraj (o tej), plan początkowo zakładał dwukolorowe listki. Jednak nie wyglądały one najlepiej przy całości. Gdyby tylko ten tutorial pokazał się wcześniej... :D
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
niedziela, 17 sierpnia 2014
Kartki ślubne (1)
Sezon ślubny powoli dobiega końca, więc postanowiłam pokazać Wam to, co udało mi się zrobić w ostatnich miesiącach. Nie chciałam publikować kartek pojedynczo, aż w końcu zrobiło się ich tyle, że nie zmieszczą się do jednego posta :D Dzisiaj pokażę Wam te czerwcowe :)
środa, 6 sierpnia 2014
Zielone groszki
Takie pytania uwielbiam najbardziej: "Karolina, a dałabyś radę uszyć...?". Oznacza to siedzenie godzinami w internecie, poszukiwanie inspiracji, materiałów, pomysłów jak wykombinować wykrój... I coś zupełnie nowego na bloga!
Tym razem pytanie brzmiało: "Karolina, a dałabyś radę uszyć groszek?". W mojej głowie od razu pojawiła się wizja tego, co gdzieś tam kiedyś widziałam, przekopując internety. I faktycznie, inspiracje się znalazły :) Tu (klik!), tu (klik!) i tu (klik!). Ten ostatni bardziej dla ogólnego pojęcia co i jak powinnam zrobić.
W końcu po trzech czy czterech próbach udało mi się znaleźć idealne proporcje dla wykroju i powstało to:
Tym razem pytanie brzmiało: "Karolina, a dałabyś radę uszyć groszek?". W mojej głowie od razu pojawiła się wizja tego, co gdzieś tam kiedyś widziałam, przekopując internety. I faktycznie, inspiracje się znalazły :) Tu (klik!), tu (klik!) i tu (klik!). Ten ostatni bardziej dla ogólnego pojęcia co i jak powinnam zrobić.
W końcu po trzech czy czterech próbach udało mi się znaleźć idealne proporcje dla wykroju i powstało to:
Subskrybuj:
Posty (Atom)